No i rozumiem, chodzi mi, że rzuca się termin, patrzy się komu pasuje i się robi.
No to się nie zobaczymy, a szkoda.
niby tak, opos, ale fajnie bedzie, jesli bedziemy mieli z gory ustalone terminy spotkan, wtedy bedą mogły wpadać nowe osoby + jak kazde spotkanie będzie ustalane z oddzielna, to predzej czy pozniej ich idea upadnie :d
ale jak wiekszosc jest za 25-27marca, to niech wam bedzie :d
jeśli następne będzie 25-27 to ja się piszę;) akurat ten weekend powinnam mieć wolny:D
ewentualnie następna niedziela, ale to już jak wam pasuje
Właśnie o to mi chodzi, żeby nie było co tydzień, bo raczej nie każdemu będzie się wręcz chciało.
Jak zaczniemy mieć gdzieś miejsce z TV/swobodą/wolnością/ciepłem etc to można się postarać trochę częściej.
Ja w każdym razie wypadnę na pewno w dniach 25-27 marca, no i może ten weekend za Twoją sprawą Ewa.
przesunięciem czasowym?
nie widze problemu w spotykaniu się co tydzień, nie wszsycy muszą wpadać : )
tylko fajnie, jeśli będziemy pisać o tym, czy będziemy, czy nie, zeby nie było potem problemu, że ktoś był sam xD
i np, jesli wiecej osob zadeklaruje przyjscie, możemy dawac info w innych miejscach (grono, nk, fejsbuk), bo tak co tydzien to nie wiem, czy jest sens
Hmmm... teoretycznie podobnie... Jak byś Ewa chciała, to zawsze mam dwie ręce i parę nóg... pomóc mogę. Jeśli pojadę "z Wami".
Następny raz bym raczej proponował z jakimś takim przesunięciem czasowym, aby każdy mógł ogarnąć się z czasem i swoimi interesami.
szkoda ich ._.
w sumie mieliśmy troche lipna miejscówke, bo wolna loża była tylko tak na uboczu
za tydzień mnie pewnie nie będzie, a przynajmniej nie wiem, czy się wyrobie... bede zombie po wanekonie...
no w tą to już powinnam być w domu więc mogę wpaść.
haha, wy się znaleźliście, ale nie wszyscy xD
było dwóch ludziów z mojej szkoły i was nie widzieli. oj udani oni, udani... :]
Znaleźliśmy znaleźliśmy xD W niedziele pewnie znowu się spotkamy nie? xD Ironic, mam nadzieje że wpadniesz tym razem? ;)
i jak spotkanie? znaleźliście się?;>
No dobra xD Jak zobaczycie jakiegoś blondyna w okularach w ciemnozielonej kurtce to pewnie to bede ja xD Ewentualnie jak ją zdejme to w czarnej bluzie z kapturem z niebieskim napisem :D
królicze sie za bardzo afiszują, do tego a te moje są jeszcze takie mega ogromne... xD
ja zaloze jakies glupkowate okulary (pewnie w ksztalcie ust, albo ze swiderkami) i postaram sie przyjsc wczesniej ^_^ acz nie obiecuje, ze mi sie uda ;d
Ja akurat go nie zaakceptuję, mnie łatwo poznać... Jak zwykle pewnie będę miał medalion na szyi...
To jaki ma być nasz znak rozpownaczy? Królicze uszka? xD
eh, no trudno ;(
powodzenia kolezance ^^